Ukraina potrzebuje 1,5 miliarda dolarów na priorytetowe rozminowywanie gruntów rolnych
Według władz państwowych około 30% terytorium Ukrainy, czyli 174 tys. km2, jest potencjalnie niebezpieczne ze względu na wydobycie. W tym samym czasie Ministerstwo Obrony Ukrainy ma 349 rzekomo skażonych i skażonych terytoriów, z których połowa to grunty rolne. Poinformowano o tym w służbie prasowej Europejskiego Stowarzyszenia Biznesu (EBA).
Jak zaznaczono, służby specjalne codziennie kontrolują około 70 hektarów gruntów. W szczególności prowadzone jest operacyjne reagowanie na obiekty wybuchowe na terenach zamieszkałych, obiektach infrastruktury krytycznej, celu gospodarczego, w prace te zaangażowane są jednostki administracji państwowej – DSST, DSES, Gwardia Narodowa, Policja – oraz humanitarne rozminowywanie, które polega na całkowitym eliminację wszelkich zagrożeń z gwarancją jakości rozminowania przeprowadzanego przez pozarządowych certyfikowanych operatorów.
W rzeczywistości około 10% ze wspomnianych 174 000 km2 może być obszarami skażonymi, ale identyfikacja obszarów bezpośrednio niebezpiecznych jest długim i kosztownym procesem.
„W celu przyspieszenia etapu inspekcji nietechnicznej Ministerstwo Gospodarki wraz z Ministerstwem Polityki Rolnej i programem UNDP już teraz prowadzi pilotażowy projekt w obwodzie kijowskim z wykorzystaniem nowoczesnych dronów do badania terytoriów. Szacunkowy koszt nietechnicznego rozpoznania hektara może wynieść 5-7 tys. Służba prasowa EBA odnotowała.
Obecnie międzyresortowa grupa robocza ds. rozminowywania koordynowana przez Ministerstwo Gospodarki określiła jako plan priorytetowy 470 tys. drugi etap – grunty orne i zboża, trzeci – wszystkie pozostałe użytki rolne. Informacje są gromadzone przez regionalne administracje wojskowe, które dysponują własnymi danymi, a także zbierają informacje od rolników.
Jednocześnie samo priorytetowe rozminowywanie gruntów rolnych będzie kosztować około 1,5 miliarda dolarów.