Ukraińskie transportery zbożowe TAD mają przewagę konkurencyjną nad europejskimi
Firma TAD jest największym producentem przyczep do transportu ponadgabarytowego na Ukrainie. Mówi o tym artykuł „TAD: firma z Chmielnickiego, która produkuje fajny sprzęt specjalny dla sektora rolniczego” na Latifundist.com.
Gama modeli jest reprezentowana przez takie typy wyposażenia, jak Classic, Jumbo, Mega i Trailer, które różnią się różnymi opcjami wyposażenia, ładowności i wyposażenia. W szczególności mogą mieć od 2 do 10 osi i do 150 ton ładowności. Po inwazji na pełną skalę firma rozpoczęła również produkcję pojazdów średniotonażowych do przewozu do 20 ton ładunku - podwozia z nadwoziem.
Kierownik sprzedaży Artem Melnyk zauważył, że nowym segmentem pracy jest produkcja ciągników siodłowych dla gospodarstw zajmujących się uprawą warzyw i ogrodnictwem.
W sumie moce produkcyjne pozwalają TAD na produkcję około 25 sztuk różnego sprzętu miesięcznie. W ubiegłym roku firma wyprodukowała 260 sztuk wyposażenia. Lwia część przypada na zbożowce i trawlery.
Wozy zbożowe TAD są wykonane z tych samych komponentów, co europejskie, ale mają przewagę konkurencyjną. Po pierwsze niższa cena. Po drugie, ciężarówka do przewozu zboża jest wykonywana specjalnie dla klienta.
„Europejskie firmy koncentrują się przede wszystkim na swoim rynku. Rynek ukraiński różni się warunkami eksploatacji, mentalnością kierowców itp. Kiedy więc ukraiński klient będzie chciał wprowadzić do projektu jakieś indywidualne rozwiązania, duży europejski producent po prostu mu odmówi – nie będzie kombinował z jednym zamówieniem. A my jesteśmy firmą bardziej zorientowaną na klienta i odpowiadamy na wszystkie wymagania konsumenta, aby uzyskać maksymalne korzyści z działania sprzętu” – wyjaśnił Witalij Melnyk, właściciel i dyrektor generalny TAD.
Z kolei Artem Melnyk zwraca uwagę na powszechną na Ukrainie praktykę jazdy ciężarówkami ze zbożem bezpośrednio na pole podczas żniw. Dobrze, gdy dzieje się to przy suchej pogodzie. W deszczową pogodę te ciężarówki ze zbożem muszą być wyciągane z pola przez traktory. Nic więc dziwnego, że po 3-4 latach eksploatacji w europejskich nanonaczepach lekkich rama i nadwozie pękają.
„Kiedy opracowywaliśmy nasz model sprzętu, odwiedzaliśmy gospodarstwa rolne i pytaliśmy, jakie są problemy z działaniem ich wozów zbożowych. Szukaliśmy "złotego środka" - aby nasz model nie był ciężki, a jednocześnie mocny. W ten sposób doszliśmy do parametrów, które będą optymalne w oparciu o warunki pracy sprzętu na naszym lokalnym rynku ukraińskim i uwzględnią maksymalną liczbę wymagań i życzeń naszych partnerów” – wyjaśnił Artem Melnyk.
Dlatego w porównaniu z europejską ciężarówką do przewozu zboża ukraińska ma różnicę 200 kg. Według Artema Melnyka ich ciężarówki do przewozu zboża przejechały już ponad 300 000 km i nigdy nie miały żadnych skarg na nadwozie i ramę.
Ze względu na szum wokół ciężarówek do przewozu zboża TAD w zeszłym roku, wielu musiało zostać odrzuconych. Więc w tym roku tworzą pewien stan magazynowy.
